Dodaj przedmiot

Szczegóły wymiany

Status Wymiany:
Odebrane

Ocena wystawiona przez Zamawiającego:
5 - wyśmienicie

Wybrana forma wysyłki:
paczkomat Inpost

Data zamówienia: 2021-08-29 12:07
Data realizacji: 2021-09-01 10:44
Data odbioru: 2021-09-04 21:50

Kocie oko

Stan: bardzo dobry / prawie jak nowy

Bez śladów używania

1PKT 0,10zł

Forma wysyłki

list zwykły priorytetowy, paczkomat Inpost

Zasięg wysyłki

Polska

Czas realizacji

3 dni robocze

Zobacz pełny opis »

Szczegóły przedmiotu

  • Autor: Atwood Margaret
  • Tłumaczenie: Konikowska-Putresza Magdalena
  • Gatunek: Literatura piękna
  • Format: miękka okładka
  • Rok wydania: 2018
  • Język: polski
  • Wydawca: Wielka Litera
  • Opis fizyczny: 448 s. ; 13.5x20.5cm

Opis przedmiotu

Brutalna, dobitna, rozdzierająca serce. „The New York Times Book Review”
Genialna, wielowymiarowa powieść. „Boston Sunday Globe”
Kontrowersyjna malarka Elaine Risley po latach nieobecności przyjeżdża do Toronto, gdzie jest przygotowywana wystawa jej prac. Znajome domy, ulice i pejzaże utrwalone na jej obrazach, wywołują fale wspomnień o dzieciństwie, które nie było jak z obrazka. Wędrówka po kraju z ojcem-naukowcem, zakazany romans z nauczycielem malarstw i życiowym mentorem, ale przede wszystkim dziewczęca przyjaźń, która zamieniła się w okrutną obsesję. Przeszłość osacza Elaine ciasną pętlą strachu. Tak jak kiedyś. Niepokojąca, głęboka i wnikliwa opowieść o krzywdzie i szukaniu tożsamości – córki, kochanki, artystki i kobiety.
"Na chodniku leży ciało. Ludzie je omijają, patrzą pod nogi, patrzą w bok, idą dalej. Kiedy się do mnie zbliżają, na ich twarzach dostrzegam tę minę, która mówi: nie moja sprawa. Podchodzę do ciała – to kobieta. Leży na wznak, spogląda prosto na mnie. – Proszę pani – odzywa się. – Proszę pani, proszę pani. Pani – słowo o tysiącu znaczeń. Jaśnie pani, Czarna Pani, to prawdziwa wielka pani, koronki starszej pani, słuchaj, moja pani, no i gdzie się pani pcha, dla pań, przekreślone szminką i zastąpione słowem „kobieta”. Wciąż jednak jest ostatnie słowo prośby. Jeżeli czegoś rozpaczliwie się potrzebuje, nie mówi się „kobieto, kobieto”, mówi się „proszę pani, proszę pani”. Tak jak ona teraz. […] – Proszę pani – powtarza, może zresztą powiedziała coś innego, okropnie bełkocze. Niemniej już mnie ma."
Ostatnia zmiana: 2021-03-19 10:26

Zgłoś naruszenie

Komentarz Wystawiającego

Wystawiający nie skomentował jeszcze tej transakcji

Komentarz Zamawiającego

Książka w świetnym stanie, wyśmienicie zapakowana; jednym słowem wyśmienita wymiana:)

Wystawiający

Zamawiający

Katalog przedmiotów